Opis kolejnego konia <3
Ogier fryzyjski schleich którego nr. Katalogowego nie znam...
Ogier ma matową grzywę i ogon, który sięga do końca kopyt.
Zaś sierść jest trochę bardziejBłyszcząca, dlatego może się tak
świecić na zdjęciach.
Jest zaznaczona faktura ścierści. Kopyta mają strzałki i nie
Pomalowane podkowy. Ogier ma ładnie wyrzeźbiony pysk,
Lepszy niż od niektórych Schleichów. Chrapy i oczy się błyszczą
I mają bardziej intensywny czarny,
Śliczny
OdpowiedzUsuńGdzie go kupiłaś ?
Gratulacje!!
OdpowiedzUsuńU mnie nowy post :)
U nas pewno nie będą te zestawy dostępne, a szkoda, bo ogier ładny. Dzięki za fotki :)
OdpowiedzUsuńSzczerze? Bez obrazy, ale nadal uważam, że ten nowy "ogier fryzyjski" to badziew, nie koń. Jeśli już miałabym go kupić, tylko po to, aby mieć komplet Schleich'owych fryzów. Ale i tak poszedłby w najdalszy kąt witryny... -,- Choć gratuluję nowych figurek.
OdpowiedzUsuńKażdy ma swoje zdanie ;)
Usuń