Dostałam od mamy takie oto prezenty <3
Opiszę dziś klacz andaluzyjską i ogiera fryzyjskiego schleich
o których nr. Katalogowych nie mam pojęcia (nie ma ich w katalogu).
Zacznijmy jednak od klaczy.
W zestawie jet dziewczyna, płot i zestaw do czyszczenia.
Klacz jest pocieniowana. Z tego co widzę ma odmiany na kopytach.
Ma śliczne jabluszka, super grzywę, smukły pysk (jak na klacz przystało)
Klacz jest przedstawiona w kłusie. Na anatomi się nie znam ale wydaję mi się
Że jest dobra. Ma jakieś dziwne plamy na kopytach... Ale przy piękności tej klaczy
to nie ma znaczenia. Bardzo proszę o NIE kopiowanie zdjęć. Te zdjęcia robiłam sama.
Można je wstawić na modelhorse.czo.pl i napisanie źródła zdjęć. Niestety nie mam tam konta.
Gratki,andaluzki :). Gdzie kupiłeś,ten zestaw ??
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na n/n
mefistostable.blogspot.com
Zapewniam że nie w Polsce ;)
UsuńOhhhhh! Świetne! Nawet nie wiesz, jak Ci zazdroszczę! Figurka dziewczyny to ta sama, co z myjki - myjka mi nie potrzebna i koń tamten, a tę klacz z dziewczyną chęcią bym przygarnęła z całym zestawem XD
OdpowiedzUsuńA ten drugi zestaw? I te małe koniki? Cudne rzeczy dostałaś :D
Będą, będą :)
UsuńDzięki :D
Mogłabyś podać mi adres sklepu?Nie ważne,że nie z Polski.Zamawiałam już z Niemiec.To podasz?
OdpowiedzUsuńMoże być na e-maila:
bayala1@o2.pl
Please:)
UsuńTyle że, to nie zostało zamówione prez strone internetową ;)
UsuńA gdzie kupiłaś?
Usuń